Pandemia COVID-19 zamknęła ludzi w domach, częściowo uzależniając ich od biernych form spędzania wolnego czasu w czterech ścianach. Na szczęście, liczba zakażeń wirusem z Wuhan sukcesywnie spada, a obostrzenia, które zniechęcały do aktywności na świeżym powietrzu wkrótce znikną. Warto więc zadać sobie pytanie, jak ponownie zmotywować ludzi do wychodzenia z domów i spotkań na świeżym powietrzu. Z pomocą może przyjść odpowiednio zagospodarowana przestrzeń publiczna, którą urozmaici mała architektura z betonu.
Donice z betonu, a w nich upragniona zieleń
Nie ulega wątpliwości, że na początku pandemii COVID-19, ludziom jak nigdy zaczęło brakować kontaktu z naturą – beztroską radość z obcowania z nią mogli odczuwać w zasadzie jedynie wybrańcy posiadający własne ogrody czy działki. Mieszkańcy kamienic, bloków, wieżowców i apartamentowców położonych w miastach, nie mieli tyle szczęścia. Doceniali jednak zalety przestrzeni takich jak skwery, parki i woonerfy – szczególnie, jeśli uzyskiwali dostęp do nowych miejsc tego typu lub tych objętych rewitalizacją. Dużą atrakcyjność takich stref zwiększyły m.in. nowe nasadzenia. Co ciekawe, wprowadzanie ich nie wymaga niszczenia wcześniej założonych trawników czy rabat kwiatowych. Donice betonowe to rozwiązanie, dzięki któremu każda przestrzeń publiczna może zostać zazieleniona stosunkowo szybko i łatwo. Donice z betonu umożliwiają wprowadzenie nasadzeń nawet do kompletnie surowych stref, które pokrywał wcześniej tylko asfalt i płyty brukowe.
Mała architektura z betonu
Przy projektowaniu nowych skwerów, placów, parków, deptaków i woonerfów, a także rewitalizacji już istniejących, równie istotne, co nasadzenia, będą dekoracje, które nadadzą im wyrazu. Warto tutaj zaznaczyć, że przestrzeń publiczna “lubi” elementy dekoracyjne z betonu – tym bardziej, że beton szlachetny jest trwałym i niezwykle funkcjonalnym materiałem, który pod wieloma praktycznymi względami przewyższa drewno, kamień czy stal. Nic dziwnego, że mała architektura z betonu obecna jest w tkankach miejskich od lat i występuje pod wieloma postaciami. Fontanny betonowe to swoiste oazy, które przyciągają spacerowiczów atrakcyjnym wyglądem i kojącym szumem wody. Kule betonowe dodają animuszu nawet najmniej atrakcyjnym skwerom i parkom, a różnego typu płyty betonowe, sprawdzają się zarówno w nawierzchniach płaskich, jak i konstrukcjach schodów czy elementów trójwymiarowych. Beton zdecydowanie da się lubić!
Podział przestrzeni publicznej
Niemałym problemem, z jakim spotykają się projektanci stref miejskich i nie tylko, jest podział przestrzeni. W końcu trzeba znaleźć w niej miejsce dla pieszych, rowerzystów czy osób poruszających się na wózkach inwalidzkich, ale także dla trawników, nasadzeń roślinnych, placów zabaw czy siłowni pod chmurką. Doskonałym pomysłem na oddzielenie ich od siebie, jest zastosowanie niewielkich elementów małej architektury z betonu. Murki betonowe, cokoły i krawężniki, wyraźnie wytyczają granice między strefami, zmniejszając ryzyko przypadkowych wtargnięć na trudne w utrzymaniu trawniki i rabaty kwiatowe. Takie elementy dekoracyjne z betonu urozmaicają przestrzeń publiczną zarówno wizualnie, jaki i funkcjonalnie, czyniąc ją bardziej przyjazną rodzinnym spacerom oraz spotkaniom na świeżym powietrzu.
Miejsca spotkań – betonowe ławki, szachownicę, stojaki na rowery
Skoro o spotkaniach mowa – parki, skwery i place funkcjonujące w tkance miejskiej, powinny bezwzględnie im sprzyjać. Warto zatem zadbać o to, by przestrzeń publiczna zachęcała do interakcji i nawiązywania nowych znajomości. Świetnie by było, gdyby wspomniane wcześniej fontanny otaczały wygodne betonowe ławki w ilości dopasowanej do natężenia ruchu w danym miejscu, a w ich bliskich okolicach, pojawiły się praktyczne kosze na śmieci wyposażone w doceniane przez palaczy popielniczki. Doskonałym pomysłem może być też inwestycja w sprzyjające spotkaniom towarzyskim stoły do barbecue oraz elementy służące rozrywce, takie jak stoły do ping-ponga czy szachownice betonowe. Te i inne elementy małej architektury z betonu powinny spodobać się wszystkim mieszkańcom i sprawić, że przestrzeń publiczna będzie przez nich lepiej oceniana i chętniej odwiedzana.
Odpowiednio zagospodarowana przestrzeń publiczna podbija nie tylko serca korzystających z niej na co dzień mieszkańców, ale także turystów. Dzięki małej architekturze z betonu można ją z łatwością zazielenić, podzielić czy urozmaicić o dekoracje, ale także – przystosować do potrzeb ludzi w zakresie spotkań na świeżym powietrzu. Skwery, parki i woonerfy, w których znajdą się wspomniane w artykule elementy oparte o beton szlachetny, powinny przyciągać tłumy i emanować pozytywną energią, której po pandemii COVID-19 tak wszyscy potrzebujemy.